Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wspiera projekt pt. „Zachodniopomorskie Forum Kultury – sieć animatorów w działaniu - odsłona druga”. Pod kierunkiem artysty z Hajnówki – Jarosława Perszko, 13 instytucji w tym ośrodki i domy kultury, fundacja i organizacje z Darłowa, Goleniowa, Kalisza Pomorskiego, Kamienia Pomorskiego, Lubniewic, Pełczyc, Sławna, Szczecina, Ustki, Wierzchowa i Złocieńca pracują nad działaniem animacyjnym, zbierając gipsowe odlewy.
Animatorzy z Miejsko- Gminnego Ośrodka Kultury w Kaliszu Pomorskim rozpoczęli akcję już 19 czerwca 2013r. Mieszkańcy chętnie wzięli udział w działaniu pozostawiając swój ślad w sztuce. Podczas zbierania gipsowych odlewów spotkaliśmy się niejednokrotnie z ciekawymi wypowiedziami. Mieszkańcy utożsamiają się z miejscem swojego zamieszkania, czują się szczęśliwi i nie wyobrażają sobie życia nigdzie indziej. Kalisz Pomorski jest dla nich miejscem wspomnień, to tutaj chodzili do szkoły, znaleźli pracę, tu poznali pierwszą miłość i założyli rodzinę. Bywało różnie,
„Przyjechałam 50 lat temu z Płocka do Kalisza Pomorskiego, wtedy nie było tu tak pięknie”, opowiada nam Pani Teresa. Wśród przechodniów, z którymi rozmawialiśmy były również osoby spoza Kalisza Pomorskiego, pani Agnieszka mówi nam, że
„Pracuję w Kaliszu Pomorskim od niedawna, mieszkam w Tucznie, lecz powoli wrastam w to miejsce”.
W działaniu, pt.”Cases” zebraliśmy w sumie ponad dwieście odcisków dłoni, które zostały wkomponowane w specjalnie wykonaną skrzynię, która przyjechała do nas aż z Białegostoku. Połączona z innymi skrzyniami z pozostałych instytucji biorących udział w projekcie, stworzy jedną całość. Powstała instalacja będzie miała swoją premierę 7 października 2013 r. w Złocieńcu. Będzie można ją zobaczyć również w 11 miejscowościach nie tylko województwa zachodniopomorskiego, w tym również w Kaliszu Pomorskim. Ponadto wyeksponowana zostanie w 2016 we Wrocławiu - europejskiej stolicy kultury .
Gipsowy odlew dłoni - taka prosta czynność, a jednak pozwoliła bawić się, integrować lokalną społeczność i jednocześnie zostawić ślad w sztuce, podczas tworzenia wspólnego artystycznego dzieła.