Czy można spędzić dzień babci i dziadka w bibliotece? Oczywiście i zapewniamy, że będzie to dzień pełen wspomnień i refleksji. Jednocześnie nie dążyliśmy do tego, by nasze wspaniałe babcie i wyjątkowi dziadkowie w sposób szczególny się do tego dnia przygotowywali. To miała być zwyczajna wizyta w bibliotece – po książkę, po czasopismo, płytę, albo nawet rozmowę!
Bibliotekarki w niemodnych fryzurach, oprószonych szarzyzną upływu lat, spiętych w kok, w wełnianych chustach, wszystkich przybyłych w dn. 21 i 22 stycznia 2020 r. zapraszały do kawiarenki z dawnych lat, w której stoły zostały przykryte ciężkim obrusem. Na stołach na gości czekały: czerwona oranżada w szklanych buteleczkach, szklanki w metalowych koszyczkach, literatki i spodeczki z ciastem z makiem oraz cukierki – przebój PRL-u: kukułki, irysy z makiem, landrynki! Jakież to dawniej były luksusy!
Bibliotekarki obchody dnia babci i dziadka w bibliotece poprzedziły wyjściem na miasto z życzeniami oraz koszykiem pełnym dowcipów i racuszków, co wzbudziło wśród mieszkańców ogromne zaskoczenie i zachwyt. Babcie i dziadkowie delektując się smakiem wypieków mogli choć na chwilę przenieść się w piękne lata swojej młodości.
Zaskoczone babcie i dziadkowie ochoczo korzystali z przygotowanych specjałów „na wynos” i dobrodziejstw kawiarenki sprzed lat, a także dzielili się z nami wspomnieniami. Równie chętnie sprawdzali siebie w przygotowanych zagadkach i rebusach, dzielili się z nami opowieściami i dowcipami. Płynąca z gramofonu muzyka, smaczny poczęstunek i przyjemna atmosfera wprawiła naszych gości i nas samych w wyjątkowy nastrój.
Galeria zdjęć na stronie Biblioteki Publicznej w Kaliszu Pomorskim